Rozwiązujesz dyktando:

Pomocna łapka

Był sobie malutki piesek imieniem Bafik i puszysty kotek Milutek. Choć różnili się charakterem, kłócili i sprzeczali, kochali się bardzo. Pewnego dnia znaleźli na podwórku malutkiego jeża. Przestraszyli się okrutnie, gdyż wiedzieli, że ostre kolce mogą ich boleśnie pokłuć. W pierwszej chwili piesek już miał uciekać, lecz ktoś zatrzymał go jednym ruchem. To był Milutek. Zamiauczał przeraźliwie zmuszając Bafika do schowania w łapkach swoich uszu. Jeż nie był strachliwy, ani też nie miał złych zamiarów. Przyjrzał się większym od niego zwierzakom i w pierwszej chwili zjeżył się, ale po chwili uśmiechnął się i powiedział:
– Nie mam złych zamiarów, pod warunkiem, że wy również.
– My także nie czujemy strachu przed tobą – odpowiedzieli równocześnie piesek i kotek.
– Może zostaniemy przyjaciółmi? – spytał Bafik.
Jeżyk bardzo się ucieszył i postanowił wyjawić im smutną i trudną historię swojego życia. Zwierzątka bardzo się zasmuciły, kiedy usłyszały rzewną historię o utracie jego domku pod korzeniem drzewa. Współczuły mu, ale też postanowiły mu pomóc. Udały się do borsuka, który posiadał wiele norek w lesie. Użyczył im jedną ze swoich kryjówek. Dla zwierzaków stał się on prawdziwym bohaterem.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando