Rozwiązujesz dyktando:
Afrykańska przygoda
Byli sobie trzej harcerze o imionach Łukasz, Edmund i Andrzej. Pewnego dnia polecieli helikopterem do Afryki. Gdy już byli na miejscu, Łukasz powiedział, że zostanie w helikopterze, a Edmund z Andrzejem niech wyruszą na przejażdżkę. Dwójka harcerzy pojechała więc dżipem na sawannę. Po drodze zauważyli słonie, żyrafy, hieny a nawet udało im się dostrzec dwa hipopotamy. Było to dla nich duże przeżycie móc widzieć na żywo te dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku. W pewnej chwili zauważyli, że przed nimi są wysokie drzewa. Dojechali do nich i stwierdzili, że to las równikowy. Gdy podróżowali przez las, zauważyli mnóstwo różnych małp huśtających się na lianach a także dużo latających, różnokolorowych papug. Po upływie kilku godzin chcieli wrócić na sawannę i do swojego druha, który został w ich helikopterze. W pewnym momencie ujrzeli jakieś zwierzę, leżące wśród traw. Zbliżyli się więc tam. Okazało się, iż to leży ranna hiena. Od razu wezwali na pomoc helikopter przez krótkofalówkę. Gdy Łukasz przyleciał, spuścił z helikoptera nosze uwieszone na linie z hakiem. Harcerze ułożyli hienę na noszach, wsiedli do helikoptera i udali się do bazy. Na miejscu spostrzegli, że hiena ma duży kolec wbity w przednią łapę. Weterynarz dał jej zastrzyk przeciwbólowy i usunął kolec. Hiena przez kilka dni dochodziła do zdrowia. Gdy już jej łapa się zagoiła i mogła chodzić, trójka harcerzy odwiozła ją do jej domu na sawannę. To była pełna wrażeń przygoda.