Rozwiązujesz dyktando:

Zrzędliwy żółw

Żył sobie żółw. Miał twardą skorupę i ciągle na coś narzekał. Aż nie spotkał wesołej wiewiórki. Wiewiórka skakała trzymając w łapce orzechy. Krzyknęła do żółwia, dlaczego też się nie cieszy. Był pierwszy dzień wiosny i w lesie powstała tradycja dawania innym prezentów w ten dzień. Żółw nie spodziewał się podarunku więc chodził po lesie udając, że mu nie zależy. Ale w głębi serca czuł smutek i żal, że nie miał przyjaciół. To przez to, że marudził. Ale taką miał już naturę i nic nie mógł na to poradzić. Wiewiórka jednak wiedziała co go trapi. Uciekła do lasu. Gdy nadszedł czas dawania prezentów żółw dostał podarunki chyba od całego lasu. Wtedy coś w nim pękło i rozpłakał się z radości. Zwierzę od wielu lat po raz pierwszy miało dobry humor! Okazało się, że żółw zyskał wielu przyjaciół, z którymi od tej pory wspólnie spędzali czas.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando