Rozwiązujesz dyktando:
Wycieczka w góry dużym samochodem
Wczoraj byłem na wycieczce w górach. Pojechałem tam dużym samochodem z mamusią Katarzyną, tatusiem Grzegorzem, siostrzyczką Helenką, wujkiem Hubertem oraz braciszkiem Józefem. Nasz samochód może pomieścić aż 8 osób. Jechaliśmy tam trzy godziny, ale zrobiliśmy sobie krótką przerwę na herbatę i herbatniki. Góry są piękne, chodzenie po nich to moje hobby. Uwielbiam spacerować wśród pięknych skał, zielonych drzew. Przyroda to mój ulubiony przedmiot w szkole, otrzymuję same szóstki i jestem z tego dumny. W górach czuję się wolny, mogę krzyczeć, biegać i skakać. Znajduje się w nich wiele gatunków zwierząt i ptaków. Wycieczka była bardzo udana, wszystkim się podobała, ale chyba mi najbardziej. W górach byliśmy cały dzień, wieczorem jak już zaczęło się ściemniać, mój tatuś Grzegorz mówił, że niestety musimy wracać do samochodu. W aucie byłem tak zmęczony chodzeniem, że szybciutko zasnąłem, a gdy się obudziłem, byliśmy już przed naszym domkiem.