Rozwiązujesz dyktando:

Spóźniony Jurek

Jurkowi nie zadzwonił dziś budzik i spóźnił się na autobus. Teraz musi iść piechotą do szkoły. Nie mogło być gorzej, bo szkoła, w której się uczy, jest dopiero za siódmym skrzyżowaniem. Jurek trochę się martwi, że nie zdąży na sprawdzian z przyrody, ale wciąż ma nadzieję. Zawiązał mocniej swój nowy żółty szalik i ruszył w drogę. Mróz nie mógł mu zaszkodzić. Po przejściu połowy drogi, niespodziewanie zatrzymał się samochód. Z niego wyjrzała nauczycielka Grażyna, która również była spóźniona. Otworzyła drzwi samochodu, proponując mu podwózkę do szkoły. Źle rozpoczęty dzień dobrze się zakończył, a Jurek ze sprawdzianu z przyrody dostał szóstkę.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando