Rozwiązujesz dyktando:

„Król Globares i mędrcy”

Globares, pan Eparydy, wezwał raz przed swoje oblicze trzech największych mędrców i rzekł do nich: — Zaprawdę, okropny jest los króla, który poznał wszystko, co można poznać, tak że to, co do niego mówią, brzmi pusto jak pęknięty dzban! Pragnę się zadziwić, a jestem nudzony, łaknę wstrząśnienia, a słyszę jałowe bajędy, żądam niezwykłości, a częstują mnie płaskimi pochlebstwami. Wiedzcie, o, mędrcy, że kazałem dzisiaj ściąć wszystkich moich trefnisiów i błaznów, na równi z radcami tajnymi i jawnymi, i ten sam los czeka was, jeśli nie wypełnicie mego rozkazu. Niechaj każdy opowie mi najdziwniejszą historię, jaką zna, a jeśli nie pobudzi mnie do śmiechu ani do płaczu, nie oszołomi ani nie zatrwoży, nie zabawi i nie zmusi do zastanowienia — straci głowę! — Król skinął i mędrcy usłyszeli stalowy krok siepaczy, którzy otoczyli ich u stóp tronu, a ich obnażone miecze błyszczały jak płomień. Zatrwożyli się i trącali łokciami, żaden bowiem nie chciał się narazić na gniew królewski i nadstawić głowy pod katowski cios. Aż rzekł pierwszy: — Królu i panie! Najdziwniejsza w całym Kosmosie widzialnym i niewidzialnym jest bez wątpienia historia plemienia gwiezdnego, które zwane jest w kronikach Opackim. Od zarania swych dziejów czynili Opakowie wszystko odwrotnie niż jakiekolwiek istoty rozumne.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Wykryto AdBlocka

Wykryto oprogramowanie od blokowania reklam. Aby korzystać z serwisu, prosimy o wyłączenie go.