Hipopotam Hipolit

Hipopotam Hipolit mieszkał w Mechowie w województwie zachodnio-pomorskim. Chata jego była zbudowana głównie z chrustu i różnych korzeni, strzecha natomiast z innych rozmaitych chabazi. Hipolit, chcąc rozbudować swą lichą chałupę, musiał podjąć się jakiejś pracy. Zatrudnił się więc jako hutnik. Niestety, nic mu nie wychodziło, jedynie utrudniał robotę swoim współpracownikom. Wkrótce został zwolniony. Gdy nadarzyła się okazja na objęcie posady architekta, chętnie z niej skorzystał. Hipolit dobrze znał się na mostach, toteż głównie je projektował. Codziennie ochoczo budził się i jechał do pracy, niestety, pewnego dnia niechcący zagapił się i zapomniał o dwóch kreskach na projekcie. Gdy plany zrealizowano, w wyniku niewielkiego podmuchu wiatru most zachwiał się. Później wiatr wzmagał się coraz bardziej, aż w końcu powstała prawdziwa wichura. Budowla nie wytrzymała takiego huraganu i runęła. Hipopotam Hipolit postanowił opuścić posadę architekta i zatrudnił się w pewnej herbaciarni. Okazało się, że ostatnia posada była dla niego najlepsza.