Rozwiązujesz dyktando:
Pechowy poranek
Helenka obudziła się późno. Spojrzała na zegarek. Okazało się, że zaspała do szkoły. Dziewczynka szybko ubrała się, po czym wybiegła z domu. Pędziła co sił w nogach, aż brakło jej tchu. Zapomniała zapiąć plecak i zgubiła piórnik z przyborami. Miała w nim ołówek, wieczne pióro, gumkę, temperówkę, i całą kolekcję pisaków. Helenka dotarła do szkoły i dopiero wtedy zauważyła, że nie ma piórnika. Bardzo się zmartwiła. Zaczęła go szukać, ale nie znalazła i się rozpłakała. Po chwili do Helenki podszedł Andrzej. Zapytał, czy nie zgubiła piórnika. Koleżanka uśmiechnęła się i podziękowała chłopcu za pomoc w odnalezieniu zguby.