Rozwiązujesz dyktando:
Milutki Kocurek
Moja najbliższa przyjaciółka Halinka, kupiła w pewien upalny wrześniowy dzień malutkiego kotka. Był przepiękny, miał milutkie, bialutkie futerko, długi ogon i cudowne duże oczy, którymi patrzył z zaciekawieniem na ludzi.
Halinka dała mu na imię Mruczek. Lubił bawić się w chowanego, biegać po schodach z góry na dół, a wieczorem, gdy Halinka siadała w fotelu z filiżanką cieplutkiej herbaty, Mruczek szybciutko wskakiwał jednym susem na kolana Halinki. Był z nich super duet.
Mruczek zasypiając, cichuteńko pomrukiwał i wtulał się w różową poduszeczkę. Gdy się budził, otwierał swoje duże oczy i wydawał z siebie cichuteńkie dźwięki. Halinka szybko przynosiła Mruczkowi cieplutkie mleczko i milutko do niego mówiła.