Rozwiązujesz dyktando:

ROK 2019

Moje wakacje były cudowne. Każdego dnia wstawałam wcześnie, by wskoczyć do basenu który stał na dworze. Potem cały dzień bawiłam się na słońcu, i często chodziłam do mojej koleżanki Hani która mieszkała na drugim
końcu ulicy. Gdy wracała mama, często pytałam się jej czy Hania nie może u nas zostać na noc. Zgadzała się. Tak minęły całe wakacje. A potem wróciliśmy do szkoły. Na rozpoczęciu roku szkolnego też pojechałam do Hani.
Została u mnie na noc i razem poszłyśmy do szkoły. Pierwszy dzień minął super. Panie były miłe, i nawet Pani od polskiego dała na lizaki.
Naszą wychowawczynią okazała się miłą blondynka ucząca matematyki. Najbardziej jednak polubiłam Panią bibliotekarkę. Była szczupłą i miłą osobą.
We wrześniu pojechaliśmy na rajd parasolowy, na którym spędziłam dużo czasu z naszą wychowawczynią, Panią od matematyki, gdyż była ona kierownikiem wycieczki.
Następnie tydzień później pojechałam do Fałkowic, z chórem szkolnym.
W ferie spotkałam na lodowisku moją koleżankę Hanię, i umówiłam się z nią na oglądanie filmu. Dzień później pojechałam z nią i paroma innymi dziewczynami na drugą część obejrzanego filmu.
W następny dzień Hania i Natasza przyszły do mnie na kręcenie filmu o zaginionym skarbie.
Później, następnego dnia poszłam do Nataszy żeby pobawić się z nią w koty, okazało się że była tam też Hania. Razem było weselej bawić się w koty.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando