Rozwiązujesz dyktando:

Wyprawa rowerowa

Pewnego słonecznego popołudnia postanowiliśmy wyruszyć na wycieczkę na rowerach. Przygotowaliśmy na podróż plecaki, do których schowaliśmy dużo wody, kanapki oraz różne przekąski. Mama i tata mają rowery na bardzo dużych kołach. Mój starszy brat Kuba i ja mamy górskie rowery z przerzutkami, Kuba ma czarny, a ja żółty. Mój młodszy brat Piotruś nie umie jeszcze jeździć na dwóch kołach, bo nie utrzymuje równowagi, więc jeździ na rowerku o czterech kółkach. Moja najmłodsza siostrzyczka Zuzia jest jeszcze malutka, więc siedzi w foteliku przymocowanym do bagażnika roweru taty. Taką drużyną wyruszyliśmy na naszą rowerową przejażdżkę. Jeździliśmy po wielu różnych dróżkach i ścieżkach, w laskach i polach. Wyjechaliśmy nawet na dużą górę, z której podziwialiśmy przepiękne widoki na najbliższą okolicę i zachwycaliśmy się pięknem przyrody. Wycieczka była bardzo udana. Wróciliśmy do domu trochę zmęczeni, ale w świetnych humorach.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando