Rozwiązujesz dyktando:

„Kawiarenka”

Mieszkanki Szczebrzeszyna, hoża Helena i mająca niewyparzony język Grażyna przyjaźniły się od najmłodszych lat, ale przez ostatnie trzy miesiące były pochłonięte pracą w swoim zawodzie i nie miały czasu się spotkać. Pewnego dnia o zmierzchu Grażyna przedzwoniła do Heleny, ale ponieważ miały do omówienia mnóstwo plotek, to umówiły się na spotkanie w kawiarni „Kawusia”, usytuowanej na rogu ulicy Hutniczej i Kurzanoga. Obie panie długo i skrupulatnie przygotowywały się do niego. Zadbały o niepowtarzalne makijaże i wzuły na siebie przepiękną odzież. Jednakże kiedy już się zobaczyły, czarujący wygląd i uwypuklenie swojego dorobku przestały mieć znaczenie dla którejkolwiek z nich. Żartom i chichotom nie było końca. Pół godziny zajęło kompankom złożenie zamówienia. W efekcie Helena zażyczyła sobie tiramisu, a Grażyna muffiny orzechowo – chałwowe. Ponieważ kelnerki chyżo poruszały się między stolikami, to po chwili przyjaciółki miały desery tuż przed swoimi oczyma. Po ponad czterech godzinach papużki – nierozłączki opuściły kawiarnię i podążyły do swoich domów. Jednocześnie umówiły się na kolejne ploteczki i ciasto gruszkowe w domu Heleny.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando