Rozwiązujesz dyktando:
Żądza.
Życie żąda od nas jak najwięcej, niepohamowanie dążymy do spokoju ducha lub wyższości przejawiającej się sławą oraz plugawym bogactwem. To doprowadza nas do dążenia w mrok, przez który przechodzimy codziennie po trupach ku naszym celom. Słyszałem nieraz przeróżne historie na tematy, o których się nie mówi, to znacznie ułatwia zrozumienie dzisiejszego świata. Euforia, jaka przejawia się podczas dojrzenia naszych upragnionych celów, wcale nie pomaga nam dojrzeć oraz zrozumieć, jak czuli się ci, których zraniliśmy. Nie zauważamy wtedy znikającym wokół nas ludzi, nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak niepowtarzalnie mocno ich wtedy potrzebowaliśmy. Euforia minie, a nasza żądza nieustannego bycia lepszym pozostanie, żądzę można powstrzymać, jednakże tylko tę z początku.