Dziwna opowieść cz.3, roślinki w ogrodzi

Henryk spojrzał znowu na mężczyznę i przytulił go do siebie. Ten mężczyna, który narobił tyle chaosu wokół, okazał się być jego bratem Grzegorzem. Był poszukiwany przez służby ratownicze ochotniczej brygady krajowej. Brat podarował mu pieniądze i przeprosił za wyrządzone szkody .Małżeństwo zaczęło chichotać, a uśmiech nie znikał z i ich twarzy. Nie przyjęli monet, ale zaprosili gościa na stałe do nich, do domku. Żabki rechotały, zbliżała się późna pora. Grzegorz poznawał ogród Katarzyny. Dowiedział się jak wyglądają: bluszcz, borówka, brzoza, brokuły, burak, cebula, bukszpan, chmiel, chaber, hiacynt, głóg, hortensja, laurencja, łubin, miechunka, modrzew, orzech włoski, rzeżucha, chrzan i żywotnikowiec. Roślinki te wywarły na nim piorunujące wrażenie, zachwycił się nimi.