Rozwiązujesz dyktando:

Historyjka o Uli i Hubercie

Pewnego wtorku w Hrubieszowie była sobie Ula, ma ona brata Huberta. Na ich podwórku jest dużo uli, Hubert bardzo boi się pszczół, a Ula nie boi się ich. Królowa pszczółek, jest bardzo duża. Ula nazwała ją Szczęście, bardzo podoba się to imię Uli, powiedziała, że ona by chciała mieć tak na imię. Tata dzieci podnosi hantle, a mama sprząta paprochy. Hubert zawsze chciał zobaczyć wschód słońca. Wujek Bartek ma duże poczucie humoru, a ciocia Gosia ma dwóch synów Henia i Hilarego. Babcia kupiła nowy ciuch, a dziadek je chałwę. Na podwórku mamy chatkę w której są narzędzia taty. Ula ostatnio przebiła sobie ucho u pani kosmetyczki i ma kolczyki. Hubert uwielbia bajkę Kapitan Hak. Mama posypała wierzch ciasta wiórkami kokosa. Na wycieczce szkolnej Uli do Jaskini Raj było echo. Tata słucha nowego muzycznego hitu. Ciocia kichnęła bo jest przeziębiona. Hubert jest harcerzem, i bardzo lubi swojego druha. Nasz wujek to fachowiec, remontował nasz dom. Na śniadanie zjedliśmy chleb z masłem i dżemem.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando