Rozwiązujesz dyktando:

Kret i królewna

Pewnego wieczoru, kiedy królewna przechadzała się ścieżką pomiędzy brzózkami. Wtem pojawił się przed nią bardzo duży czarny kret. – Jeśli zostaniesz moją żoną podaruję Ci największy diament i wszystko czego zapragniesz-powiedział.
– Nie słuchaj tego oszusta!- powiedziała jaskółeczka, która wyleciała ze swego gniazda.
– Kret to próżniak! Przez całe twoje życie będziesz mu służyła w jego domku pod ziemią.
– Nieładnie, panie krecie! – Królewna skinęła paluszkiem i zamieniła go w malutkiego pajączka.
– Odtąd będziesz prządł grubiutkie nici babiego lata. – oznajmiła królewna.
A, żebyś się nie zdziwił jestem wróżką córką czarodziejki i króla!
I tak królewna uniknęła złego losu.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando