Rozwiązujesz dyktando:

Misiu Franio

Pewnego dnia misiu Franiu poszedł nad rzeczkę. Spotkał tam pięknego żuka,mrówkę,lisa oraz jaskółkę. Mamusia misia była z niego dumna ,że potrafi tak się bawić z małymi zwierzakami.Tuż obok zobaczyli duże drzewo. Mały miś chciał się na nie wspiąć, ale jego tatuś zabronił mu tego. Stwierdził,że jest to dla niego niebezpieczne. Szli dalej obok rzeki. Nagle zobaczyli małego chrząszcza,który siedział na konarach drzew. Misiu się przestraszył, ale jego mama przytuliła go i powiedziała mu żeby się nie martwił. Kiedy doszli do domu zobaczyli ,że ktoś im zjadł posiłek. Bardzo się zdenerwowali, przy tym zamieszaniu zapomnieli, że mieli jechać do dziadka Krzysia i babci Heleny. Mieszkała tam też ciocia Marzena ,wujek Lucek i mała Łucja leżąca jeszcze w kołysce. Rzadko Franio spotykał ich bo mieszkali bardzo dużo kilometrów od nich.

PAMIĘTAJ SKUWKA ORAZ ZASUWKA PISZEMY PRZEZ U

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando