Magiczny garnuszek

Dawno, dawno temu, a właściwie trzy tysiące lat temu pewien młodzieniec Henryk poszedł do lasu, żeby zerwać parę jeżyn. Niestety, las był taki duży, że Henryk się zgubił. Nagle ujrzał, że w krzakach coś się rusza, ale okazało się, że to tylko królik je marchewkę. Poszedł dalej krętą ścieżką. Niespodziewanie zza drzew wyszła dwójka olbrzymów, którzy kłócili się o jakiś stary garnuszek. Zawołali do młodzieńca, aby podszedł i pomógł im rozwiązać spór. Henryk ostrożnie podszedł i powiedział, że po co kłócą się o jakiś stary garnek, ale odpowiedzieli mu, że to nie jest zwykły garnek. Jeśli włożysz do niego rzecz związaną z miejscem, w którym chcesz być, on cię tam przeniesie. Henryk pomyślał, że to dobry pomysł, aby przenieść się do domu, więc wymyślił, że on stanie obok starej brzozy i który olbrzym szybciej do niego dobiegnie wygra garnuszek. Poprosił o garnek i odszedł do wskazanego miejsca. Krzyknął start i szybko wrzucił do garnuszka kawałek słomy, którą wyłożony jest dach chatki. Nagle znalazł się przed chatką z koszyczkiem pełnym jeżyn. Od tego momentu już zawsze używał garnuszka, żeby przenieść się do jakiegoś miejsca.