Rozwiązujesz dyktando:
Okrutny żart
Pewnego upalnego popołudnia trzynastoletni Zygmunt i jego dwunastoletnia koleżanka Katarzyna bardzo się nudzili. Wymyślili, że dla żartu zadzwonią pod numer alarmowy 112, czyli do Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Zygmunt wybrał numer i po chwili zgłosił się operator, grzecznie pouczył Zygmunta, że rozmowa jest nagrywana i zapytał co się stało. Zygmunt, tłumiąc śmiech, zaczął udawać staruszka, który potrzebuje lekarza, gdyż przewrócił się na chodniku. Katarzyna tarzała się ze śmiechu, gdyż Zygmunt bardzo humorystycznie odgrywał swój teatrzyk. Po krótkiej chwili operator zauważył, że zgłoszenie jest głupim żartem. Rozdrażniony zakończył rozmowę, gdyż wiedział, że każda minuta takich dowcipów niepotrzebnie blokuje linię telefoniczną i może kosztować zdrowie lub życie ludzi, którym nie uda się w tym czasie dodzwonić. Zgodnie z procedurą, powiadomiono rodziców Zygmunta i Katarzyny. Żartownisiów ukarano dużą grzywną.