Rozwiązujesz dyktando:
DZIEŃ HONORATY
W weekend Honorata huśtała się na hamaku na swojej działce i jadła herbatniki. Chyba zapomniała, że powinna odrobić lekcje historii, które jej zadano. Kiedy schrupała wszystkie ciastka postanowiła, że nazrywa hiacyntów. Kwiaty zaniosła do domu i dała je babci. Później pomyślała, że kupi chrupki na dzisiejszy horror. Następnego dnia przypomniała sobie
o lekcjach historii, z których w poniedziałek otrzymała piątkę. Po obiedzie przyszedł do niej jej chłopak Hubert i uczyli się o chwastach i innych roślinach na lekcję biologii. Nagle usłyszeli huk. Okazało się, że niedaleko jej domu leciał helikopter.