Rozwiązujesz dyktando:
Korale duże
Król Karol miał córkę Różę. Piękna to była królewna. Kupił jej korale duże. Królewna pokazała się w nich na balu i nie obyło się bez skandalu. Wszyscy korale królewny oglądali, lecz w pewnym momencie światła zgasły. Pojawili się rabusie, którzy korale z szyi królewny zerwali i szybko w dalszą podróż się udali.
Plan ich był doskonały, lecz król ponad wszystko wspaniały przyrzekł królewnie, że korale odzyska, choćby miał szukać ich życie swe całe. Ruszył więc w pogoń ze świtą całą i doskonałą i już po tygodniu biżuterię odzyskał całą. Rabusiów do lochu wtrącono i ucztę na cześć króla urządzono. Królewna znów koralami się cieszyła i tatusia po wsze czasy wielbiła.