Wakacyjna nauka ortografii cz.2

Hej!
To znowu ja. Katarzyna z Królewskiego Miasta Kraków. Dalej sumiennie uczę się ortografii. W ubiegłym tygodniu w swoim śliczniutkim, różowym brulionie zapisałam aż trzy strony z trudnymi wyrazami. W sumie mój zeszyt do słówek ma trzydzieści dwie kartki, a na jego okładce z przodu znajduje się przepiękny, włochaty jednorożec w złoto-żółtym kolorze.
Poniżej przedstawiam wyrazy, których ostatnio się nauczyłam, przepisując do mojego zeszytu słówek z jednorożcem: mucha, błahy, chmura, choroba, chuligan, pechowiec, kucharz, hak, haft, herbata, hałas, hamulec, handel, schować, wschód, wchodzić, tchórz, zhańbić, zharmonizować, duch, puch, mech, hipokryta, hydrofor, hiperbola, blacha, suchy, śmiech, schemat, schodzić, schrupać, wdech, dach, piach, druh, domach, księgach, oknach, dobrych, drugich, łagodnych, mądrych, bohater, huk, harcerz.
Jutro dorzucę kolejne słówka. Miłego popołudnia. Pa!