Rozwiązujesz dyktando:
Załoga.
Tomek obejrzał dokładnie żaglówkę. Spojrzał z niepokojem na zegarek. Dochodziła już trzecia po południu. Grześka ciągle nie było. Pozostali żeglarze przynaglali do podróży. Przyjaciel Tomka zdążył przybyć w ostatniej chwili. Załoga się rozchmurzyła. Szybko wypłynęli na morze… Może z Grześka będzie dobry marynarz.