Rozwiązujesz dyktando:
„Mitologia”
Któregoś pochmurnego dnia u stóp Olimpu rozpętała się burza z piorunami. Trwała do późnego wieczora. Cóż i któż zawinił? Nietrudno było się domyślić. Gniew Zeusa mogła wywołać tylko kłótliwa Hera. Na próżno mąż przekonywał ją długie godziny, że sprowadzenie do domu dwóch nowych muz nie grozi dziewięciu pozostałym nic a nic. Uparta bogini nie chciała słuchać tłumaczeń. Zresztą i tych dziewięciu miała dość. Kaliope biegała z tabliczką i rylcem po pałacu i rozrzucała po kątach mnóstwo papirusowych zwojów z eposami. Klio- zanudzała swymi wydumanymi historiami. Euterpe- układała liryczne wiersze zmuszając Herę do łez. Melpomena – wywijała maską i maczugą Herkulesa szukając natchnienia do dramatów, kłócąc się przy tym, z Talią – opiekunką komedii. Próbowała ratować sytuację Polihymnia – muzyką i śpiewem chóru, ale zaraz nadbiegała Terpsychora i swymi pląsami wprowadzała takie poruszenie wśród mieszkańców Olimpu, że Hera z bólem głowy uciekała do źródełka ukojenia nerwów.