Gdybym…

Gdybym była ptakiem, mogłabym fruwać. Poleciałabym do Japonii. Moje gniazdo znajdowałoby się na drzewie wiśniowym. Oglądałabym stamtąd ludzi i zastanawiała się co myślą.
Gdybym była rybą, miałabym wielki ocean przed sobą i mnóstwo możliwości.
Gdybym była pawiem, wyglądałabym pięknie w całej swej okazałości i nie kuliłabym się ze strachu, że ktoś zobaczy moje niedoskonałości.
Gdybym była kotem, mogłabym chodzić własnymi drogami i uciekać przed niechcianymi spojrzeniami.
Gdybym była psem, miałabym właściciela, który z pewnością mnie kocha i szanuje.
Gdybym była jeleniem, posiadałabym wielki rogi, które odstraszałyby osoby, które kiedyś mnie zraniły.
Gdybym była świnią, mogłabym brudzić się do woli, a mimo że wyglądałabym odrażająco, nikt nic by sobie z tego nie robił.
Gdybym była gepardem, poczułabym się w końcu wolna.
Gdybym była lwem, miałabym tak wielką władzę, że nigdy nie doświadczyłabym humbugu.