Rozwiązujesz dyktando:
Józef z Egiptu
Józef był najmłodszym spośród synów Jakuba. Ojciec najbardziej go kochał i obdarowywał drogimi upominkami, co wzbudzało zazdrość jego braci. Nienawidzili go oni tak bardzo, że postanowili go zabić. Jednak dzięki wyrzutom sumienia najstarszego z nich, Rubena, Józef uszedł z życiem. Synowie Jakuba sprzedali go do Egiptu. Tam, niesłusznie oskarżony przez odrzuconą przez niego żonę faraona, trafił do więzienia. Tłumaczył sny swoim współwięźniom. Fakt ten dotarł do faraona, który nakazał Józefowi wytłumaczyć swój sen – siedem tłustych krów pożartych przez siedem chudych. Wyjaśnił on go mówiąc, że w Egipcie będzie siedem lat głodu poprzedzonych siedmioma latami urodzaju. Faraon nagrodził jego mądrość mianowaniem go na zarządcę Egiptu. Kiedy bracia Józefa przybyli do Egiptu, postanowił poddać ich próbie. Kiedy przekonał się, że rzeczywiście się zmienili, wyjawił swoją prawdziwą tożsamość i wybaczył im przewinienie z przeszłości.
Józef został niesłusznie potraktowany przez braci. Pomimo tego zdecydował się im przebaczyć. Nie czuł potrzeby zemsty, która nam tak często doskwiera. Nie zawsze umiemy jednak wybaczać, tak samo jak przepraszać. Poczucie złości, nienawiści i pychy nie pozwala nam podać komuś ręki na zgodę. Kiedy jednak odrzucimy te uczucia, czujemy wewnętrzny spokój.
“Zatem nie wyście mnie tu posłali, lecz Bóg” – na przykładzie historii Józefa możemy zrozumieć, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, a Bóg ma nieznane nam zamiary.
Uważam, że życie Józefa jest bardzo dobrym przykładem dla ludzi, którzy nie potrafią wybaczyć, a także dla tych, którzy szukają sensu życia i bez przerwy zadają sobie pytanie “po co?”.