Rozwiązujesz dyktando:
Plany Przyszłości
Któregoś dnia mała mistrzyni dyktand zaczęła rozmyślać o swoich planach na przyszłość. Hania (tak się nasza mistrzyni nazywała) nigdy wcześniej o tym nie myślała w ten sposób. Najpierw chciała zostać weterynarzem, ale z czasem zaczęła się interesować żeglarstwem i ogólnie różnymi sportami. Jej myśli biegały jak szalone, a ona wytężała mózg, aby tylko coś przyszło jej do głowy. Pomyślała o byciu artystką, lecz rysowanie nie wychodziło jej dobrze. Męczyła ją bowiem każda lekcja plastyki lub techniki. Hania od niepamiętnych czasów chciała zostać w przyszłości gwiazdą muzyki. Chodziła na lekcje śpiewu oraz gry na gitarze i skrzypcach. Niestety, kiedy rozpoczęła 4 klasę, zabrakło jej czasu na chodzenie do studia. Takim sposobem możliwość ta przestała być dla niej interesująca. Przez wiele dni nie ustępowały pytania o rozszerzenia w starszych klasach, i możliwości studiów odpowiednich dla jej pomysłów na późniejszą pracę. W pewnym momencie miała fazę założenie własnego sklepu. Planowała jego przestrzeń i rzeczy, które ewentualnie by sprzedawał. Kilka miesięcy później zdecydowała, że nie jest to jednak ta droga w życiu. Ale do prawdziwego harmideru doprowadził pomysł o zostaniu architektem. Tak ją to pochłonęło, że już chciała się zabierać za urządzanie jej domu od nowa. Układała wszystko i sprzątała, czego raczej nie robiła wcześniej. Wszystko byłoby dobrze i Hania zostałaby architektem, jednakże warunkiem była umiejętność rysunku, a wszyscy już wiemy, że nie miała do tego wystarczających umiejętności, a tym bardziej ochoty. Bardzo się tym przejęła i zakończyła rozmyślanie o przyszłości. Wtem jej mama stwierdziła, że powinna zostać dziennikarzem. Mówiła, że ma tam dużo przestrzeni i może na przykład pisać w gazecie lub występować w radiu. Spodobał jej się ten pomysł i już wiedziała kim chce być w życiu.