Rozwiązujesz dyktando:

Dyktando o bibliotekarzu

Był piękny słoneczny poranek, gdy pani Hania Jasnorzębska poszła do pracy. Pani Hania była bibliotekarką w szkole podstawowej im. Marii Skłodowskiej-Curie. Bibliotekarka kochała tę pracę. Była nie tylko bibliotekarką, ale również pisarką i poetką. Zawsze chętnie udzielała pomocy uczniom korzystającym z biblioteki szkolnej. Jak zawsze dzień pracy pani Hani zaczął się o ósmej czterdzieści pięć. Po dzwonku przez drzwi przeszła Halinka Orlinówna. – Dzień dobry- przywitała się dziewczynka. Pani Hania wymieniła grzeczności, a wtedy Halinka zapytała: – Jaka jest książka dnia? Pani Hania zastanowiła się i powiedziała: – „Marianka Gżegżółka i banda Zielonej Czachy”. Halinka wypożyczyła książkę dnia i wyszła z biblioteki. Na tej przerwie przyszło jeszcze rodzeństwo Ciechocinkowych i każde z trójki dzieci wypożyczyło książkę ,, Ja cię kręcę, czyli ekscytujące podróże małe i duże”. Skończyła się przerwa, więc pani Hania zaczęła pisać książkę o zaczarowanej krainie jednorożców, do której przenosi się zwykła dziewczynka. Na prawie każdej przerwie było to samo, ale po czwartej lekcji przyszła Wiesia Dąbrówka. Dziewczynka rozejrzała się po dużej bibliotece, a jej wzrok padł na brudnopis pani Hani. Ciekawska Wiesia dowiedziała się, że to książka o jednorożcach i ich krainie. Zapytała, czy może zobaczyć ową historię, a Pani Hania się zgodziła. Dziewczynka przeczytała i stwierdziła, że to najlepsza historia, jaką czytała i wyszła, więc nie widziała, jak miło zrobiło się bibliotekarce.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando