Rozwiązujesz dyktando:
Dyktando o budowaniu zamku z piasku
Klaudia i Grzegorz pojechali w wakacje nad morze. Dzieci miały tam spędzić prawie dwa tygodnie. Niestety po paru dniach zaczęło im się nudzić, a więc mama zaproponowała im, aby zbudowali największy zamek z piasku. Dzieci odmówiłyby, ale że im się nudziło, postanowiły spróbować. Na początku mieli wiaderka i łopatki i sypali do nich piasku, a potem robili z tego pagórek. Gdy pagórek był już naprawdę wysoki, poszli po wodę z morza, którą również przynieśli w wiaderkach. Wylewali na suchy piasek i zaczęli formować zamek. Na początku Klaudia zrobiła proste ściany i dach, a później Grześ zrobił wieżyczki z wiaderka. Pozbierali muszelek i wykopali dookoła zamku wielką dziurkę. Muszelkami dekorowali ściany i robili okna z zasłonkami z patyków. Do fosy nalali wody i zrobili z kawałka kory drzewnej, które upadła, most, który połączyli z zamkiem dzięki dwóm patykom. W dodatku zrobili dużą flagę z kijka i kilku zielonych liści. Dzieci świetnie się przy tym bawiły, a na końcu obsypali delikatnie fosę ciepłym piaskiem, aby się tak szybko nie wchłaniała, ale to nie działało, a więc tata doradził im, by zbudowali rzeczkę od brzegu morza do fosy. Dzieci się zgodziły i tak uczyniły. Przez cały dzień budowały ten piękny zamek, z którym potem zrobiły sobie zdjęcie.