Dyktando o malowaniu

Trójka przyjaciół spotkała się na polanie. Nazywali się Grażynka, Hania i Halinka. Dziewczynki znalazły sobie piękne miejsce, gdyż widać tam było las, jeziorko, pola i różne kwiaty. Przyjaciółki rozłożyły sobie stelaż i nałożyły płótno, gdyż mama Hani przywiozła im te rzeczy. Na początku nie wiedziały, co mają namalować, a więc Grażynka zaproponowała, aby namalowały to właśnie miejsce. Halinka zajęła się jeziorkiem, Grażynka polem z kwiatami, a Hania malowała las. Niestety dziewczynki ciągle się kłóciły, gdyż nachodziły na siebie i deptały po swych nóżkach. Mama Hani zaproponowała, aby przyjaciółki malowały po kolei. Na początku najważniejsze rzeczy, a potem szczegóły. Dziewczynki się zgodziły. Malowały tak około dwóch lub nawet trzech godzin. Po wyschnięciu wyszedł im piękny obraz, który podarowały swojej nauczycielce na pożegnanie, gdyż kończyły już trzecią klasę. Nauczycielka bardzo się wzruszyła i do tej pory obraz wisi w jej domu, gdyż jest prześlicznie namalowany. Przyjaciółki poszły nawet na dodatkowe zajęcia z plastyki, które odbywały się w piątki o godzinie siedemnastej trzydzieści. Każda malowała wtedy osobno, ale i tak najlepsze prace wychodziły im, gdy malowały razem.