Rozwiązujesz dyktando:
Dyktando o nauce tabliczki mnożenia
W pewnej szkole w Chorzowie nauczycielka trzeciej klasy, pani Brunhilda, powiedziała do swoich uczniów, że muszą zacząć się uczyć tabliczki mnożenia. Uczniowie nie byli z tego powodu zadowoleni, ale pani Brunhilda powiedziała, że zna szybki sposób nauczenia się tabliczki mnożenia poprzez zabawę. Dzieci się bardzo zdziwiły, ale z zaciekawieniem słuchały tego, co pani Brunhilda chciała im przekazać. Pani poprosiła dzieci, aby wzięły sobie po dwie kartki formatu A4 z szuflady szafki ich klasy. Każdy uczeń podchodził, brał kartki i wracał na swoje miejsce do ławki. Pani Brunhilda pokazała swoim uczniom, w jaki sposób mają podzielić każdą kartkę na dziesięć prostokątów i je powycinać nożyczkami. Gdy już było wszystko gotowe, pani Brunhilda napisała kredą na tablicy dwadzieścia działań, które każdy jej uczeń musiał napisać na osobnej karteczce. Następnie pani Brunhilda dochodziła do każdego swojego ucznia i zapisywała na odwrocie karteczek poprawny wynik działania. Uczniowie nie bardzo rozumieli, o co w tym wszystkim chodzi, ale pani Brunhilda powiedziała, że jak tylko skończy, to wszystko im wytłumaczy na spokojnie. Okazało się, że te karteczki, to ma być zabawa w naukę tabliczki mnożenia. Uczniowie patrzą na działanie, potem mówią wynik i sprawdzają na odwrocie, czy dobrze udało im się to odgadnąć.