Dyktando o oglądaniu filmów

Bardzo lubię oglądać filmy z najbliższymi mi osobami. Codziennie wieczorem spotykamy się w salonie. Ja siedzę z rodzeństwem Żanetą, Różą i Szczepanem na sofie, moja mama zajmuje miejsce na fotelu, a mój tata w berżerze. Czasami przychodzi do nas również babcia z pysznym ciastem, które piecze sama i oglądamy razem ekranizację, całą rodziną. Nasz pies Feliks najczęściej wtedy kładzie się na dywanie i śpi. Zanim film się zacznie, mój tata idzie do kuchni i robi popcorn albo jakąś inną przekąskę. Moja mama wtedy robi coś do picia, a ja jej pomagam. Róża ustawia głośność, Żaneta przygotowuje poduszki i koce, a Szczepan, Szczepan w sumie nic nie robi, tylko siedzi i czeka, aż przyjdziemy. Dzisiaj wybraliśmy komedię romantyczną wyreżyserowaną w 2016 roku pod tytułem „Gwiazdy z nieba”. Oczywiście przed obejrzeniem czegokolwiek czytamy krótką notkę, która nam pokaże, czy warto to obejrzeć, czy nie. Dzisiejszy wieczór zapowiada się niezwykle. Z moją rodziną najbardziej przepadamy za filmami akcji, ponieważ w nich zawsze bardzo dużo się dzieje i sprawiają, że od razu rośnie nam poziom epinefryny (czyli adrenaliny) we krwi. Sympatyzujemy także z komediami, ponieważ niezwykłym uczuciem jest śmianie się razem, całą rodziną.