Rozwiązujesz dyktando:

Dyktando o plażowaniu

Plażowanie to ulubiona rozrywka Grzegorza. Nażarty do granic możliwości nie zważa na uwagi na żarty, że pod wpływem słońca wytopi się z niego cały tłuszcz. Grzegorz chyżo pędzi na plażę, wyposażony w niezbędny ekwipunek. Rześki wietrzyk owiewa jego czoło. W pewnym momencie zaplątał się w rybackie sieci. Był przerażony. A nuż nie uda mu się dotrzeć na plażę? Chyba tego nie przeżyje – przecież uwielbia lato i słońce. W pewnym momencie przypomniało mu się, że ma w kieszeni nóż. Czyżby miał jeszcze szansę na beztroskie plażowanie? Udało się. Przez kilka godzin Grzegorz prażył się na słońcu. Od czasu do czasu raczył się porzeczkami i jeżynami. Po południu zwlókł się z leżaka i udał się do smażalni. Wybrał dobrze wysmażonego halibuta, który nie mieścił się na talerzu. Do tego świeżą surówkę i coca-colę. Kiedy wciągnął całą porcję, jego spodenki zatrzeszczały w szwach. Grzegorz nieco się przeraził. Uznał, że zjadł za dużo i musi spożywać więcej warzyw i owoców. Postanowił też, że jutro, zamiast plażowania, zażyje trochę ruchu. Wykąpie się w morzu, a może zafunduje sobie szybką przebieżkę przed śniadaniem? Zdrowy tryb życia jest bardzo ważny i należy czasami zrezygnować z beztroskiego lenistwa na rzecz aktywności fizycznej.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando