Dyktando o rudym kocie

Ten rudy przystojniak nazywa się Grzanka. Dlaczego właśnie tak? Dlatego, że kolor jego futra przypomina dobrze wysmażoną grzankę posmarowaną złocistym masłem. Grzanka to kocur o wyjątkowym harcie ducha i dobrym charakterze. Jest wytrawnym podróżnikiem. Nie boi się prawie niczego. Dzielnie podróżuje samochodem w odwiedziny do swoich czworonożnych przyjaciół – kotów: Ziry, Simby, Mamby, Myszy i psa Korka. Każdego dnia wychodzi na spacer i robi porządek z miejscowymi kundlami. Niestraszne mu wychudzone charty, majestatyczne husky, znużone życiem mopsy. Jego najlepszym przyjacielem jest Korek, z którym bawi się w chowanego i wyścigi. Harcują przez cały dzień. Właścicielka Grzanki, chuda Ewa, chętnie powierza Grzance swoje największe sekrety. Wieczorem zanurza twarz w miękką sierść mruczka i przygotowują się do snu. Po kilku tygodniach Grzanka wraca do domu. Przed nim kolejne przygody. Nieopodal znajduje się stodoła ze świeżym sianem, bajecznie pachnąca myszami. Wokół domu kręcą się kocury, z którymi warto się zaprzyjaźnić. A w kurniku od niedawna mieszkały kury – można je obserwować przez cały dzień, jak grzebią w ziemi, szukając smakowitych dżdżownic. Rozdrażniony kocur szepcze z przekąsem: „Jak można przez cały dzień szukać żarcia? Muszą mieć chyba żołądki wielkości krowich”. Grzanka stara się dbać o linię i każdego dnia zażarcie trenuje biegi za myszami. To super kot. Każdy by takiego chciał – on jednak darzy miłością tylko jedną osobę.