Dyktando o Tatrzańskim Parku Narodowym

Hej! Chcę wam opowiedzieć o mojej przyjaciółce Mai, która pojechała na wycieczkę do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Zanim tam pojechała, dużo o nim czytała. Ósmego maja, czyli trzy dni przed podróżą, rozmawiałyśmy na przerwie. Maja chciała opowiedzieć mi wiele ciekawostek na temat tego przepięknego miejsca. Zaczęła od tego, że powiedziała mi, że Tatrzański Park Narodowy leży w górach zwanych Tatrami. Stąd jego nazwa. Chciała powiedzieć coś więcej, ale wtedy naszą rozmowę przerwał dzwonek na lekcję. Pobiegłyśmy na lekcję, miałyśmy geografię. Nasz nauczyciel geografii był również naszym wychowawcą, a nazywał się Grzegorz Żółtkowski. Rozpoczął lekcję od sprawdzenia listy obecności. Wyczytał po kolei: Maja Amoniak, Józef Bąkowski, Andrzej Cebula, Irmina Ciechocinkowa, Żaneta Dąbrowska, Julian Różański. Gdy skończył odczytywać uczniów, Maja podniosła rękę. Pan Żółtkowski udzielił jej głosu, więc powiedziała, że za trzy dni wyjeżdża do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Nasz wychowawca bardzo się ucieszył i kazał nam zapisać temat: Wizyta w Tatrzańskim Parku Narodowym. Na tej lekcji dowiedzieliśmy się, że to jeden z największych parków narodowych w Polsce, ma w logo kozicę i występują w nim świstaki i niedźwiedzie brunatne. Wtedy ponownie rozległ się dzwonek i skończyła się lekcja.