Dyktando o urodzinowym torcie

Chciałabym dzisiaj opowiedzieć wam historię o pewnym torcie urodzinowym, który przygotowałam z mamą na moje szóste urodziny do przedszkola. Zawsze myślałam, że torty do przedszkola mama będzie zamawiała w cukierni, ale poszukała na stronach internetowych pewnych przepisów i postanowiła, że zrobimy go razem. Pomysł ten bardzo mi się spodobał, ponieważ inne dzieci zawsze miały torty z cukierni. Kiedy mama pokazała mi zdjęcie tortu z księżniczką, byłam zachwycona. Zabrałyśmy się najpierw do upieczenia biszkoptu. Gdy już wystygł, to mama zrobiła w środku małe kółko i włożyła do niego moją lalkę barbie, którą bardzo lubiłam. Okazało się, że mama chce zrobić tort w kształcie lalki. Biszkopt nasączyłyśmy sokiem z cytryny i przełożyłyśmy śmietaną kremówką połączoną z cukrem pudrem i serkiem mascarpone. Do środka wrzuciłyśmy jeszcze smaczne draże. Całość mama pokryła masą lukrową i udekorowałyśmy suknię lalki kwiatuszkami: chabrami, hiacyntami, różami i tulipanami. Następnego dnia mama zaniosła tort do przedszkola i wszyscy byli nim zachwyceni.