Rozwiązujesz dyktando:

Dyktando o wycieczce do zamku

Uczniowie ósmej klasy wybierali się na ostatnią w tym roku wycieczkę klasową. Długo drążyli temat, zastanawiali się, gdzie wyjechać. Ostatecznie zdecydowali się na wycieczkę do zamku położonego w odległej miejscowości. Do wyboru tego właśnie miejsca zachęcił ich nauczyciel historii i wybitny humanista z nieco przerzedzoną czupryną. Stwierdził, że będą mieli okazję zanurzyć się w odległe czasy, poznać ducha historii, a nawet sięgnąć do czasów prehistorycznych. Zamek ma długą historię. Walczyli o niego hetmani, nie przejmując się, że podłogi są spróchniałe, a w suficie są dziury, przez które widać burzowe chmury. Żwawo pokonywali wszystkie trudności, które w końcu doprowadziły ich do chwały i pokonania wrogów. Jeden z hetmanów osiadł na stałe w zamku. Był to chwat jakich mało. Chełpił się tym, że nie przegrał żadnej bitwy. Postanowił stworzyć w nim przytulne gniazdko, a jednocześnie twierdzę, której nie pokonają żadni hultaje. Zamek oparł się burzliwej historii i przetrwał do dzisiejszych czasów. Mieści się tu muzeum archeologiczne i wiele ciekawych wystaw obrazujących prehistoryczne czasy. Młodzież może także poznać dzieje Polski w różnych okresach historycznych.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando