nowa trójka

Pewnego dnia do chóru jaskółek dołączyły trzy jaskółki. Pierwsza nazywała się Julita przepięknie umiała nucić miała brata który także dołączył do chóru. Brat nazywał się Błażej umiał pięknie śpiewać a także grać na gitarze. Kiedyś Julita i Błażej pojechali nad morze bałtyckie do miejscowości Kołobrzeg właśnie tam zagrali i zaśpiewali swój pierwszy koncert o żabach ponieważ mieli przyjaciółkę Żanetę która była żabą ona także pięknie śpiewała ale nie mogła dołączyć do chóru ponieważ nie była jaskółką. Tyle opowieści o Julicie i Błażeju bo przyszedł czas na przedstawienie wam ostatniego chłopaka który dołączył do chóru nazwał się Mateusz i był bardzo małą jaskółką a także miał bardzo niski głos. Po pierwszych trzech dniach widowni tak się spodobały głosy nowych chórzystów że musieli im grać i śpiewać co godzinę, a pozostali chórzyści zazdrościli im trochę tej widowni ale pomyśleli że im to da trochę pewności przy większych koncertach.