Dzień Dobrych Uczynków

Temat dobrych uczynków poruszany jest już na zajęciach w przedszkolu, w ramach pogadanek i edukacji społecznej w czasie zajęć wczesnoszkolnych i cyklicznie na godzinach wychowawczych na wyższych etapach nauki. Na czym polega? Na zrobieniu czegoś miłego, sympatycznego, pomocnego, radosnego tudzież użytecznego dla kogoś innego. Ot tak, bez liczenia na rewanż, nie wiadomo jak wielką wdzięczność lub nagrodę. Dzieci najczęściej wymieniają takie dobre uczynki jak: pomoc starszej osobie w przejściu przez ulicę; noszenie ciężkiej torby z zakupami; posprzątanie domu komuś niepełnosprawnemu. Owszem, są to dobre uczynki, natomiast na co dzień nie mamy zbyt wielu możliwości i okazji, żeby to zrobić – bądźmy realistami! 😉 Ale zobaczcie kilka pomysłów, które faktycznie mogą pomóc komuś w rozjaśnieniu dnia codziennego: uśmiechnij się do innych – to działa; powiedz komuś zasłużony komplement – doceń go; pomóż mamie w obowiązkach domowych – to przecież tak samo twój dom i twoja sprawa; pomóż rodzeństwu w lekcjach; zadzwoń do dalszych krewnych mieszkających daleko; uczestnicz w akcjach wolontariatu – w schronisku, w hospicjum, w szkole; nie patrz w telefon i nie scrolluj internetu podczas spotkań z rodziną i znajomymi; ustąp komuś miejsca – w tramwaju, autobusie, w parku; sprzątaj po swoim pupilu; zrób kurs pierwszej pomocy – nigdy nie wiadomo, kiedy się może przydać; zbieraj zakrętki i przekazuj dalej; dziękuj z uśmiechem za miłe gesty w twoją stronę. To tylko kilka przykładów. Ale jakie to proste i skuteczne, prawda? Pamiętaj, prawdziwy bohater to czyn, nie peleryna! 😉