Dzień Dziennikarza Sportowego

Komentatorzy sportowi to szczególna kategoria dziennikarzy. Niektórych, którzy już nie żyją, możemy powspominać, jak na przykład: Bohdana Tomaszewskiego, Jerzego Mrzygłoda czy Tomasza Hopfera. Inni są dalej z nami. Podróżują oni za drużyną i komentują jej poczynania. Uczestniczą w igrzyskach, mistrzostwach, zawodach. Często wyjeżdżają na zgrupowania kadrowiczów i jeszcze przed meczami przekazują nam ważne spostrzeżenia na temat danej formacji. W Polsce nie usłyszymy komentarzy związanych z rzadkimi sportami, jak hurling, tchoukball czy chinlone. Natomiast najpopularniejsze sporty jak piłka nożna, siatkówka czy skoki narciarskie obsługują najlepsi polscy komentatorzy. To prestiżowe zajęcie nie jest dla wszystkich. Trzeba dobrze znać daną dyscyplinę sportową, mieć umiejętności krasomówcze oraz móc często wyjeżdżać w różne miejsca rozgrywanych zawodów. Chcieć to móc, to marzenie można urzeczywistnić, jeśli będziemy mocno w nie wierzyć. Chciałabym, aby więcej było w Polsce kobiet, które będą w równie interesujący sposób komentować zawody sportowe, jak robią to mężczyźni w tej chwili.