Rozwiązujesz dyktando:
Dzień Pozytywnie Zakręconych
Różowe okulary, właśnie takie nosił Heniek, który miał je od mamy. Nosił je codziennie, a były one dla niego tak cenne, że dzielić się nie chciał nimi z kolegami i nawet gdy koleżanki prosiły go o trochę różu, on miał go tylko dla siebie, przy swoim podnóżu. Jednak pewnego dnia mama dała mu radę cenną, a mianowicie mówiącą o tym, że wpływ otoczenia i świata na jednego człowieka jest rzeczą niezmienną. Heniek pomyślał trochę nad słowami mamy i uznał, że każdy powinien nosić takie różowe okulary, a że okazało się to rzeczą niemożliwą, postanowił dzielić się tym, co przez nie widział, z każdą napotkaną dziewczyną.