Rozwiązujesz dyktando:
Dzień Tańca
Taniec. Dla jednych katorga, dla innych całe życie. Rytmy szybkie, wolne, umiarkowane. Taniec klasyczny, nowoczesny, latynoamerykański. Te pojęcia założę się, że znamy wszyscy. Zacznijmy od tego, cóż to takiego jest taniec. Definicje w wielu źródłach są wyjątkowo zgodne: taniec jest układem rytmicznych ruchów ciała, powstających spontanicznie pod wpływem bodźców emocjonalnych lub świadomie wyrażających pewne stany psychiczne, skoordynowanych zazwyczaj ze zrytmizowaną muzyką lub tylko elementem rytmicznym. Ruchy te mają wartość estetyczną i symboliczną. Tańce mogą być podzielone i względu na rodzaj choreografii, rodzaj ruchów lub historyczne pochodzenie. Głównym elementem tańca jest ruch ciała wykonawcy, może on być bardziej lub mniej skoordynowany, szybszy lub wolniejszy, ale zawsze celowy. Drugim elementem tańca jest rytm. Taniec można też nazwać formą komunikacji niewerbalnej. Taniec towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, od początku ludzkości. Pierwsze tańce, według archeologów, miały kontekst wojenny i myśliwski. W starożytności nastąpiły pierwsze podziały tańca dla mas, z reguły biedniejszych części społeczeństwa oraz dla wybrańców na dworach, dla których stał się on wysublimowaną rozrywką związaną i zharmonizowaną z filozofią, muzyką i estetyką. W średniowieczu taniec jeszcze bardziej rozdzielił się na taniec towarzyski – dla dworzan i rycerstwa oraz taniec ludowy dla plebsu. W epoce renesansu na ruch taneczny wpłynął wzrost wymagań estetycznych, a równolegle także podniesienie poziomu techniki. Pojawiły się także pierwsze prace dotyczące teorii tańca – w oparciu o rozwijającą się dziedzinę anatomii. W baroku – rozkwitł balet, zarówno zespołowy, jak i solowy. Ciało zaczęło opowiadać historie poprzez taniec. Pozycję swoją umocniły bardzo tańce dworskie. Romantyzm kładł nacisk na skupienie ekspresji tanecznej wokół tematu przewodniego muzyki. A wiek XX i XXI to stały rozwój tańca, muzyki i pracy ciałem. Mnie fascynują nazwy tańców, są przepiękne i unikatowe: walc, samba, cha-cha, tango, rumba, foxtrot, jive, mambo, polka, charleston, street dance, kizomba, bachata i swing. To tylko malusieńka liczba najpopularniejszych tańców, ich realna, całkowita liczba jest dla mnie nie do uporządkowania 😉