Dzień wiecznie zielonych roślin

Rośliny wiecznie zielone, zwane również zimozielonymi, to takie rośliny, które całorocznie mają przyrost nowych liści, a jednocześnie stare tracą stopniowo, nigdy nie pozostając całkiem ich pozbawionymi, czyli – są wiecznie zielone! Proste, prawda? Dlatego też możemy cały rok cieszyć oczy i serca ich pięknem. Dla rośliny nie jest to jednak komfortowe – nie ma przecież wcale okresu spoczynku. Muszą więc poszukiwać takich stanowisk, gdzie cały rok będą miały dostęp do wody i soli mineralnych z gleby. Oczywiście same też potrafią się zaadaptować do warunków – systemem korzeni, przechowywaniem wody w drewnie i stopniowym oswajaniem się ze zmiennością pogody, temperatury, dostępu do światła i zróżnicowanej wilgotności. Często hodowane są w ogrodach na całym świecie – właśnie ze względu na nieprzemijającą urodę. Nie wiem, czy wiecie, ale ich nazwy są równie cieszące ucho (i oczy miłośnikom ortografii). Spójrzcie: rododendrony, berberysy, mahonie, bukszpany, cisy, kiścienie, pierisy, laurowiśnie, trzmieliny, suchodrzewy, ostrokrzewy, wiciokrzewy, bluszcze, śliwowce, eukaliptusy, fatsje japońskie, czojsje, brusznice, głogowniki, irgi, śliwce, kiścienie, ligustry, osmantusy, różaneczniki, wawrzynki i runianki. Genialne, prawda? Nie zapominajmy również, że faktycznie wszystkie rośliny iglaste, poza modrzewiem, to również rośliny zimozielone. Uff… mam nadzieję, że udało mi się zainteresować Was nieco tematem. 😉