Rozwiązujesz dyktando:
Hałaśliwy gość
Chrząszcz Henio ma dziś świetny humor. Postanowił więc odwiedzić chomika Huberta. Po drodze spotkał wiewiórkę Hanię.
– Gdzie się wybierasz Heniu? – spytała zaciekawiona Hania.
– Do chomika Huberta. Chodź ze mną!
Po chwili byli już przy chatce Huberta. Zapukali do drzwi.
– Henio, Hania! Jak miło was widzieć! Chodźcie, zapraszam was na herbatę.
Wypili herbatę i zjedli pyszne, chrupiące herbatniki.
Nagle usłyszeli jakiś hałas. Przyjaciele bardzo chcieli się dowiedzieć kto tak hałasuje.
Wyszli z chatki chomika i pojechali samochodem do lasu. Zobaczyli tam choinkę. Na choince siedziała sowa i pohukiwała bardzo głośno.
– Halo! Pani sowo! Czy mogłaby pani pohukiwać trochę ciszej?
– Mogłabym, ale najpierw zjadłabym chrupiące ciasteczka i wypiła sok z chabrów.
-To zapraszam do mojej chatki.- zaproponował chomik Hubert.
Po udanej wizycie pani sowy w chatce chomika Huberta, bardzo się z nim, Hanią i Heniem zaprzyjaźniła.
A sowa miała na imię Halina.