Rozwiązujesz dyktando:

Halloween

Już dziś obchodzimy Halloween! Razem z moimi przyjaciółkami i koleżankami mamy różnorodne plany na ten wieczór. Na początku musimy przygotować przerażający strój. Grażynka obiecała, że jej mamusia, która jest krawcową, uszyje nam kostiumy. Żaneta i Marzena kupiły przepiękne koszyki w kształcie upiornej dyni. Wraz z moją najlepszą przyjaciółką Małgorzatą zaplanowałyśmy trasę, którą pójdziemy. Jesteśmy obie harcerkami i znamy okolicę jak własną kieszeń, ponieważ wraz z drużyną często tamtędy spacerujemy. Do zabawy chcieli dołączyć moi bracia: Grzegorz i Krzysztof, ale im nie pozwoliłyśmy. Nie chciałyśmy, żeby nam psuli świetną zabawę. Około dwudziestej wyszłyśmy z domu. Chodziłyśmy od domu do domu mówiąc „cukierek albo psikus!”. Wtedy ludzie dawali nam cukierki, a my dziękując szłyśmy dalej. W końcu wszystkie nasze koszyczki były już zapełnione, więc wróciłyśmy do domu. Nasz dobry humor zepsuli jednak Grzegorz i Krzysztof, którzy kazali mnie i moim przyjaciółkom dać im część naszych cukierków, a mama ich poparła. Miałyśmy zepsute nastroje aż do rana.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando