Jerzy i sprawdzian

Jerzy ciężko pracuje, bo przygotowuje się do sprawdzianu ze znajomości literatury i ortografii. Musi się naprawdę postarać, gdyż z ostatniego sprawdzianu dostał ocenę mierną. Nie wiedział, jak pisze się wyrazy: nóżka, dżdżysty, ząb, drzemka, chwała, dżem, rzeżucha, lżejszy, wahadło. Nie mógł sobie przypomnieć również, jaki był bohater jednej z książek, która była lekturą do przeczytania. To było nieprzyjemne wydarzenie i Jurek chce się poprawić. Nazajutrz obudził się pełen wiary, że tym razem się uda. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, wszystkie słówka okazały się bardzo łatwe i bez żadnego zawahania bezbłędnie napisał trudne słówka poprawnie i bez żadnych zastrzeżeń: kałuża, strużka wody, sprężone powietrze, wybuchowy, zuch, druh, rześki, żyletka. Ów test był błahy i otrzymał Jerzy szóstkę. Mamusia Honorata była szczęśliwa i dumna. W nagrodę Jurek dostał książkę i wraz z mamą poszedł na pyszne lody jeżynowo-jagódkowe i mrożony sok brzoskwiniowy. Morał z tego taki, że zawsze trzeba powtarzać i ćwiczyć.nl