Rozwiązujesz dyktando:

Katarzynka

Pewnego razu w mieście Dyktandowo żyła Katarzynka. Mieszkała w małym żółto- różowym domku, a wokół domku rósł żywopłot. Katarzynka miała kotkę Pusię. Bardzo ją kochała. Pewnego dnia wyszła na dwór, żeby pojeździć na rowerze. Pojechała do parku, gdzie znalazła piórko sójki.
– Będzie do mojej kolekcji ! – zawołała.
Po powrocie do domu Katarzynka włożyła piórko do swojej kolekcji. Później zjadła na deser budyń truskawkowy i pobawiła się ze swoją ukochaną kotką. Minęła 20:00.
– Czas iść spać. Jutro przecież zaczynam 5 klasę ! – pomyślała Katarzynka.
Jej pierwszą lekcją był j. polski. Nauczycielka j. polskiego miała na imię Róża. Katarzynka bardzo ją polubiła. Po przepisaniu notatki i zrobieniu ćwiczeń był czas na dyktando. Katarzynka dostała z niego szóstkę. Była bardzo szczęśliwa. Jej następną lekcją była matematyka. Dzisiejszym tematem było dodawanie i odejmowanie w pamięci. Kasia doskonale liczyła i za aktywność dostała piątkę. Jej następne lekcje były bardzo proste. W tym dniu poznała Grzesia i Hanię. Grześ pięknie rzeźbił, a Hania uwielbiała taniec. Po powrocie do domu zjadła obiad – spaghetti z sosem pomidorowym, odrobiła lekcje i zaprosiła Hanię do domu. Wspólnie bawiły się z Pusią i grały w gry planszowe. Kiedy Hania wróciła do domu Katarzynka zjadła kolację, umyła się i poszła do łóżka.
– Ciekawe co będzie jutro…- pomyślała i zasnęła.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando