Rozwiązujesz dyktando:

kosmiczna żmijka

Pewnego upalnego poranka w książęcym ogrodzie urodziła się mała żmijka. Miała niezwykły wygląd , była cała w prążkach i zygzakach. Była niezwykła , bo wciąż przyglądała się gwiazdom. Zwierzęta mówiły, że to marzycielka, która po prostu lubi bujać w obłokach. Żmijka rosła, wydłużała jej się szyja, a ona ciągle patrzyła w niebo. Była bardzo nieszczęśliwa. Wierzyła, że wkrótce spełnią się jej marzenia o podróżach w przestworza. Ze swoich pragnień zwierzyła się tylko najbliższej koleżance, która była służką przyjaznej wróżki. Dobra wróżka wykorzystując swą czarodziejską różdżkę, wyczarowała dla żmijki statek kosmiczny. Żmijka się bardzo uradowała. Wreszcie zwiedzę przestworza i mam swój prywatny statek kosmiczny. Zabrała wielki bagaż, trochę przysmaków orzechowych do chrupania i poleciała w swoją wymarzoną podróż turkusowym statkiem kosmicznym. Gdy dotarła w przestworza zobaczyła ogromną pustkę, nie było tam innych zwierzątek ani innych żywych stroszeń. Pomyślała , co ja tutaj będę robić, nie lubię żyć w samotności. Rozczarowała się swoim wymarzonym światem. Powróciła na Ziemię do swoich przyjaciół.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando