Kosmos

Wahadłowiec wystartował. W środku kokpitu znajdowało się kilku astronautów. Dwóch inżynierów technicznych, trzech elektryków oraz obsługa.. Przebili się już przez chmury i wciąż nabierali prędkości aż w końcu minęli heliosferę i znaleźli się w przestrzeni kosmicznej. Każdy z nich zdawał sobie sprawę, że to może być ich wyprawa życia i mogą wrócić na ziemię jako bohaterzy. Również mieli nadzieję, że odnajdą dowód życia pozaziemskiego. Ale zdawali sobie bardzo dobrze sprawę z tego , że w kosmosie czyha na nich wiele niebezpiecznych chwil. Kiedy już przelatywali koło księżyca na monitorze pojawił się komunikat o zbliżających się kometach. Inżynierzy szybko zmienili kurs wahadłowca aby uniknąć zderzenia. Nie sprawiło to im żadnego problemu ponieważ dobrze znali się na programach komputerowych. Podążali dalej wzdłuż układu słonecznego przemierzając przez różne planety między innymi: Merkury, Wenus, Saturn, Uran i Neptun. Aż dotarli do samego końca układu. Musieli zawrócić do domu gdyż ich podróż dobiegała końca.