Rozwiązujesz dyktando:

Krajobraz

Zbliżała się powódź. Wiosenne wody rozszalały się, wezbrały poza wysokie brzegi i wydarły się na pobrzeża, zalewając warzywne ogródki. Zagłębienia tworzyły ogromne rozlewiska, na których tu i ówdzie zrywały się stada kaczek i znajdowały się przeróżne zwierzęta. Przez rzekę przerzucone były chwiejące się mostki z kruchych, spróchniałych belek, pod którymi w przejrzystej wodzie pomykały rybki. Był to na przykład węgorz i szczupak. Na zielonych krzakach błyszczała poranna rosa. Wzdłuż krętej wody kwitły niezapominajki, hiacynty oraz żółtoruda leszczyna. W wyżłobieniach rozpościerały się kolczaste jeżyny. Pochmurne niebo nie wróżyło przepięknej pogody. Z dala od rzeki leżała cichutka wieś z więżą kościelną pośrodku.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando